Autor Wiadomość
r3mus
PostWysłany: Czw 21:07, 31 Sty 2008    Temat postu:

ooo dzieki za info chetnie sie wybiore Smile
hevellius
PostWysłany: Czw 20:20, 31 Sty 2008    Temat postu:

ja również mam zamiar się w to w końcu zacząć bawić, ale jakoś jeśli już mam wywoływać to nie chcę żadnych ułatwień - zero wypasionych nikonów, zenit, zorka, ew. practica, coś w tym stylu. Chętka mnie też bierze na większy format niż małoobrazkowy, ostatnio znalazłem zarąbisty komis w Krakowie(na Zwierzynieckiej jakby ktoś chciał się tam przejść) z analogami, do wyboru do koloru, szkoda że nic nie mam w kieszeni na dodatkowe koszta na razie, bo za 220zł pentacon wypasiony byłSmile o tego jeszcze światłomierz jakiś radziecki i można się bawićSmile
nOwy
PostWysłany: Czw 23:10, 24 Sty 2008    Temat postu:

kupa kasy, jak kupowałem nikona to takie chodziły po 250 zeta z obiektywem, poczekaj, czasem warto, może trafisz na jakąś okazję...
Van Hoover
PostWysłany: Czw 17:29, 24 Sty 2008    Temat postu:

przyuważyłem na allegro taki o to aparacik: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=297572579&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any.

Co myślicie, warto go nabyć?
Van Hoover
PostWysłany: Pią 13:18, 14 Gru 2007    Temat postu:

A, jak się ma sprawa z ustawieniami przysłony i czasu np w Canonie?
Van Hoover
PostWysłany: Pią 9:43, 14 Gru 2007    Temat postu:

takiemu to dobrze Wink
nOwy
PostWysłany: Śro 23:41, 12 Gru 2007    Temat postu:

hehe parę dni jeszcze i zakupie lustrzanke analogową i się będzie wywoływać samemu zdjęcia Very Happy mój ojciec kiedyś sam wywoływał to mnie nauczy a sprzęt do tego chyba jeszcze ma więc nic nie stoi na przeszkodzie Very Happy
Rakken
PostWysłany: Śro 22:01, 12 Gru 2007    Temat postu:

Nie da rady, w tym studiu to ja w zasadzie spie i zyje na lab juz nie mam miejsca. Poza tym nie ma czasu żeby się tym zajmować.
Van Hoover
PostWysłany: Śro 20:29, 12 Gru 2007    Temat postu:

Rakken, jeśli masz własne studio to i labo też sobie zrób Smile
r3mus
PostWysłany: Śro 18:49, 12 Gru 2007    Temat postu:

sam ostatnio myslalem nad skompletowaniem wlasnego labo
ale zdecydowanie koszty nie na moja kieszen.
coz moze kiedys na emeryturce Smile hehhe
noel
PostWysłany: Śro 13:01, 12 Gru 2007    Temat postu:

Rakken: zgadam sie z Toba! chociaz napewno nie mialbym czasu sie w to bawic... moja ciemnia jest PS Sad
Rakken
PostWysłany: Śro 12:11, 12 Gru 2007    Temat postu:

Ja uważam że z labem traci się ta magiczna część tworzenia zdjęcia no ale ja jestem dziwny ;p
Van Hoover
PostWysłany: Wto 22:36, 11 Gru 2007    Temat postu:

znaczy raczej w labo bym wywolywal, nie chcialo by mi sie tym bawic, z reszta nie mam gdzie zrobic ciemnie
Rakken
PostWysłany: Wto 21:54, 11 Gru 2007    Temat postu:

Też się zastanawiałem by nie popróbować ale w zasadzie najlepsza zabawa jest z wywoływaniem i dostaje się to co się chce nie wspomnę o dodatkowych efektach. Tylko że dużo pracy z tym jest i koszta spore.
Van Hoover
PostWysłany: Wto 16:59, 11 Gru 2007    Temat postu:

Ja sobie tak myślałem żeby kupić aparat analogowy, jakiegoś canona albo nikona ale nie wiem czy się opłaca, bo teraz cyfry są, no ale za drogie Smile

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group